Nie wiadomo tylko kto będzie rywalem Biało-czerwonych. "Nie jest to oficjalny termin UEFA, więc o przeciwnika, jakim byłaby reprezentacja innego kraju będzie niezwykle trudno" - wyjaśnił prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej Jan Bednarek.
Jeżeli żadna z drużyn nie będzie w stanie dojechać do Szczecina, to i tak nic straconego. 12 marca Leo Beenhakker będzie chciał sprawdzić piłkarzy z polskiej ligi. O ile nie trafi im się lepszy rywal, to zmiennicy zagrają z pierwszą drużyną złożoną z gwiazd lig zagranicznych.