Young rzucił studia w 2006. Podobnie jak wielu młodych futbolistów wybranych w drafcie. Większość ich nie wznawia. Uznają, że skoro zarabiają miliony dolarów biegając z piłką, to wykształcenie nie jest im już do niczego potrzebne.
Podobnie myślał Vince Young. Ale jego matka kazała mu wrócić na studia. Chciał nie chciał, futbolista zapisał się na uniwersytet w Teksasie - pisze blog pobandzie.pl. Przez cztery dni w tygodniu chodzi na uczelnie, a w pozostałe trenuje z Tennessee Titans.