Eto'o jak strzała podbiegł do jednego z fotoreporterów i wyrwał mu aparat. Szczęśliwcem okazał się fotograf gazety Mundo Deportivo. Dzięki Eto'o ma on w swoich zbiorach niesamowitą fotografię.

Eto'o uwiecznił bowiem na zdjęciu cieszących się z bramki kolegów z drużyny - informuje serwis fcb24.com.

Reklama

„To nie było zaplanowane. Samuel wyrwał mi z ręki mojego Nikona D-3. Od razu powiedziałem mu jak go użyć, a on zrobił zdjęcie” - cieszył się po meczu fotoreporter. Fotka to niesamowity "kawałek historii". Nigdy wcześniej żaden zawodnik Barcelony nie wpadł na tak zabawny pomysł.

Eto'o uwiecznił Bojana i uradowanego Puyola.

Zobacz pod koniec filmiku jak... >>>Eto'o uwiecznił swoich kolegów na zdjęciu

Reklama