Radwańska praktycznie od świąt Bożego Narodzenia nie miała chwili wytchnienia. Najlepsza polska tenisistka doszła do ćwierćfinału wielkoszlemowego Australian Open, potem wygrała turniej w Pattayi, by ostatnio - dopiero w półfinale - odpaść z rywalizacji w Dausze.

Reklama

Rewelacyjne wyniki niezmiernie cieszą 19-letnią "Isię". Jest jednak jedno "ale". "Cały czas musiałam przekładać termin egzaminu na prawo jazdy, bo dochodziłam daleko w turniejach. Niestety, w Polsce są duże kolejki, więc to nie jest łatwe" - mówiła krakowianka.

Jest jednak szansa, by Radwańska podeszła do egzaminu w dogodnym dla niej terminie. "Każdy, kto złoży pisemną prośbę o konkretny termin, może spodziewać się naszej reakcji. Jesteśmy otwarci na przyszłych kierowców, nie tylko tych ze znanym nazwiskiem" - mówi Artur Then, dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.