W najbliższy weekend kierowcy ścigać się będą na torze Sepang i wszystko wskazuje to, że czeka nas powtórka z rozrywki. Grand Prix Malezji to może być jeden wielki chaos. A wszystko przez deszcz.
Meteorolodzy zapowiadają opady, co w połączeniu z jazdą bez kontroli trakcji oznacza jedno - jeszcze więcej błędów i wyjazdów poza tor - uważa "onet.pl".
Robert Kubica musi bardzo uważać i mieć sporo szczęścia. Bo jego jazda znów może się skończyć tak, jak w Australii, gdzie Polak nie ukończył wyścigu, po tym jak jeden z rywali wjechał w jego bolid. Na mokrym torze jeszcze łatwiej o podobny błąd.
Program GP Malezji:
21.03.2008 (piątek)
03.00 - 04.30 - pierwsza sesja treningowa
07.00 - 8.30 - druga sesja treningowa
22.03.2008 (sobota)
04.00 - 05.00 - trzecia sesja treningowa
07.00 - 08.00 - sesja kwalifikacyjna
23.03.2008 (niedziela)
08.00 - wyścig