Poznań wyliczył koszty modernizacji swojego stadionu na kwotę ponad 511 mln złotych. Dotychczas na przebudowę obiektu wydano 75 mln. Na zakończenie inwestycji miasto potrzebuje jeszcze ponad 436 mln złotych. Z budżetu państwa stolica Wielkopolski otrzymała już 21,5 mln, a w najbliższych latach do miejskiej kasy wpłynie dodatkowe 88,5 mln.
Władze Poznania chciałyby nieco odciążyć budżet miasta poprzez sprzedaż gruntów okołostadionych i przeznaczyć je na cele komercyjne.
"Plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na wykorzystanie tych gruntów na cele handlowe" - wyjaśnił Frankiewicz, ale od razu zaznaczył, że sytuacja z Kijowa się nie powtórzy. Władze UEFA nakazały rozbiórkę powstającego przy kijowskim Stadionie Olimpijskim centrum handlowego-rozrywkowego.
"Jesteśmy w kontakcie z władzami UEFA. Jeśli cokolwiek miałoby powstać przy stadionie, poinformujemy UEFA o naszych zamiarach. Na pewno nie zrobimy nic, co by nie spotkało się z akceptacją UEFA. W przypadku Kijowa te obiekty powstawały zbyt blisko pasów bezpieczeństwa i dróg ewakuacyjnych" - zapewnił Frankiewicz. Dodał jednocześnie, że nawet jeśli nie uda się pozyskać dodatkowych środków, budżet miasta będzie w stanie sfinansować modernizację stadionu.
Wiceprezydent Poznania poinformował również, że prace nad przebudową drugiej trybuny przebiegają zgodnie z planem. Do końca sierpnia na drugiej trybunie powstanie trzecie piętro z dodatkowymi 2,5 tysiąca miejscami.