Skra gładko wygrała wszystkie trzy finałowe mecze, będąc gorszą w zaledwie dwóch setach.

"Z perspektywy czasu uważam, że miniony sezon był najlepszy w historii naszego klubu. Co prawda przegraliśmy walkę o Puchar Polski, ale obroniliśmy mistrzowski tytuł i zdobyliśmy brązowy medal Pucharu Europy, co nigdy przedtem się nie zdarzyło" - mówi prezes Skry, Konrad Piechocki.

Reklama

Teraz siatkarze Skry będą pomagać kadrze Raula Lozano w uzyskaniu kwalifikacji olimpijskiej do Pekinu. "Po igrzyskach chłopcy muszą jednak odpocząć" - zapowiada prezes klubu z Bełchatowa.