Polacy w meczu z Serbami zagrali bardzo dobrze. Widać, że trener Raul Loznao świetnie przygotował nasz zespół. W ataku brylowali Mariusz wlazły i Sebastian Świderski. Blokiem punkty zdobywali Daniel Pliński i Łukasz Kadziewicz, a w obronie cuda wyprawiał Krzysztof Ignaczak.

Tak grających Polaków chcielibyśmy oglądać zawsze. Biało-czerwoni po trzech są na pierwszym miejscu w grupie B. Przed nimi jeszcze dwa mecze. W sobotę gramy z Brazylią, a w poniedziałek z Rosją. Potem czeka nas walka w ćwierćfinale.

I set:



Reklama

Pierwszy punkt zdobywają Serbowie. Łukasz Kadziewicz dotknął siatki. Do remisu doprowadził Sebastian Świderski atakiem z lewego skrzydła. Mariusz Wlazły serwuje w siatkę. Znów Świderski i jest 2:2. Niestety, kolejna zagrywka Polaków ląduje w siatce. Winiarski nie kończy ataku, a Miljković się nie myli i przegrywamy 2:4.

Rywale odskoczyli nam na trzy punkty (6:3). Czwarty punkt zdobywamy po prostym błędzie Serbów. Na pierwszej przerwie technicznej przegrywamy 6:8. Polacy zepsuli już trzy zagrywki.

Po wznowieniu gry punkt dla nas zdobył Daniel Pliński. W odpowiedzi Serbowie zdobywają punkt atakiem ze środka.

Rywale uciekają nam ponownie na trzy punkty (11:8). Kolejne dwie akcje należą do nas. Zmiejszamy straty do jednego punktu. Najpierw Winiarski zaatakował z drugiej linii a chwilę potem skutecznym blokiem popisał się Kadziewicz.

Poprawiliśmy grę środkiem. Dwa razy z rzędu akcję kończył Pliński i było 14:15. W kolejnej akcji Serbowie źle przyjmują zagrywkę i był remis 15:15. Na drugiej przerwie technicznej przegrywamy jednak 15:16.

Po wznowieniu gry atomowy atak Kovacevica i znów Serbowie odskakują. 16. punkt zbiciem ze środka zdobywa Kadziewicz. Wlazły psuje kolejną zagrywkę. Po chwili cudowna akcja Polaków. Winiarski kończy ją atakiem z 6. strefy. Błąd Serbów w ataku i jest 18:18. Wlazły przełamuje podwójny blok rywali i obejmujemy prowadzenie 19:18. Trener Serbów wziął czas.

Kadziewicz atakuje z krótkiej i mamy już dwa punkty przewagi 20:18. Wlazły uderzył jak z armaty, ale Serbowie bronią i w kontrze zdobywają punkt. Po chwili jest już remis 20:20. Kovacević psuje zagrywkę. Znów prowadzimy. Woicki wchodzi na zagrywkę i posyła piłkę w siatkę. Pliński atakuje ze środka i jest 22:21.

Serbowie zdobywają dwa punkty z rzędu, i to oni wychodzą na prowadzenie 23:22. Raul Lozano poprosił o czas. Do remisu doprowadza atakiem ze środka Pliński. Ten sam zawodnik jest bohaterem kolejnej akcji. Blokuje rywala i mamy piłkę setową. Niestety, Winiarski zagrywa w aut 24:24. Pliński zablokowany i setbola mają Serbowie. Wlazły po bloku w aut i mamy kolejny remis.

Nikić kiwa i znów Serbowie mają piłkę setową. Wlazły znów po bloku w aut. Jest remis 26:26. Cios za cios. Nikić i 27:26 dla Serbów. Kadziwicz blokuje Kovacevica i znów remis. Na boisko wchodzi Możdżonek. Stawiamy blok, ale piłka ląduje na aucie.

W odpowiedzi to samo robi Winiarski i jest 28:28. Miljković i Serbowie mają kolejnego setbola. Serbowie psują zagrywkę. Winiarski kończy akcję z lewego skrzydła i teraz my mamy piłkę setową. Blokujemy rywali i wygrywamy pierwszego seta 31:29.

II set:

Winiarski kiwa i prowadzimy 1:0. Świderski serwuje w siatkę i jest 1:1. Wlazły przebija się przez blok i mamy drugi punkt. Znów psujemy zagrywkę. Tym razem Kadziewicz. Winiarski zdobywa dla nas trzeci punkt. Serbowie doprowadzają do remisu, ale w kolejnej akcji Wlazły znów jest skuteczny.

Gramy punkt za punkt do stanu 5:5. Dwa błędy Polaków i zrobiło się 5:7. Na pierwszej przerwie technicznej przegrywamy dwoma punktami (6:8). Po wznowieniu gry doprowadzamy do remisu 10:10. Dwa punkty z rzędu zdobył Michał Winiarski.

Po chwili Miljković trafia w antenkę i prowadzimy 11:10. W kolejnej akcji Serb się rehabilituje i jest remis 11:11. Potem gra znów toczyła się punkt za punkt. As serwisowy Plińskiego i prowadzimy 14:13. Miljković obija nasz blok i znów remis. W następnej akcji Serbowie dwa razy cudem bronią nasze ataki. My popełniamy błąd. Kadziewicz mija się z piłką i punkt dla rywali. Potem my zdobywamy dwa punkty z rzędu i na drugiej przerwie technicznej jest 16:15 dla Polski.

Wika zmienia Świderskiego. Nadal prowadzimy (17:16). Wika świetnie serwuje. Rywale oddają nam piłkę za darmo. Wlazły zdobywa punkt po atomowym zbiciu (18:16). Niestety, rywale zdobywają trzy punkty z rzędu i wychodzą na prowadzenie 19:18. Lozano wziął czas. Bjelica serwuje w aut i mamy remis.

Przy stanie 20:20 Zagumny popełnia błąd. Sędzia odgwizduje podwójne odbicie i tracimy punkt. W kolejnej akcji Wlazły atakuje w aut i przegrywamy 20:22. Winiarski w aut 20:23. Kolejna akcja i Serbowie mają piłkę setową. Bronimy się 21:24. Wlazły atakuje i jest już tylko 22:24 dla Serbów. Czas dla rywali. Po przerwie Winiarski serwuje w aut i przegrywamy drugiego seta 22:25.

III set:

Kadziewicz dotyka siatki przy bloku. Przegrywamy 0:1. Bjelica psuje zagrywkę 1:1. Potem remis 2:2. Kovacević kończy atak na lewym skrzydle i jest 3:2. Miljković w aut 3:3. Blok Zagumnego i wychodzimy na prowadzenie 4:3. Wlazły po bloku 5:3. Po chwili ten sam zawodnik kończy atak i mamy już trzy punkty przewagi 6:3. Czas dla Serbów.

Na pierwszej przerwie technicznej nadal mamy trzy punkty przewagi (8:5). Blok Plińskiego 9:5. Znów blok Plińskiego, ale tym razem piłka ląduje w aucie. Na prawym skrzydle szaleje Wlazły 10:7. Mamy cztery punkty przewagi, po tym jak Miljković popsuł zagrywkę (12:8).

Serbowie zmniejszają straty (13:11). 14. punkt dla nas zdobył Winiarski. W kolejnej akcji błąd popełniają Serbowie i jest 15:11 dla nas. 16. punkt mocnym atakiem z kontrataku zdobył Wlazły. Na drugiej przerwie technicznej mamy pięć "oczek" przewagi.

Po wznowieniu gry trzy punkty z rzędu zdobyli Serbowie i zrobiło się 16:14. Trener Lozano poprosił o czas. Pliński atakuje ze środka i mamy 17. punkt. Samardzić obija nasz blok i zdobywa 15 punkt dla Serbów. Kolejne dwie akcje należą do biało-czerwonych i znów mamy cztery "oczka" przewagi (19:15). Czas dla Serbów.

Po wznowieniu gry rywale zmniejszają straty (17:19). Błąd Miljkovica i mamy 20. punkt. Wlazły po bloku w aut i znów prowadzimy czterema punktami (21:17). Potem dwie dobre akcje rywali. Odpowiadamy atakiem Winiarskiego i blokiem Zagumnego. Prowadzimy 23:19. Po ataku ze środka Kadziewicza mamy piłkę setową. Serbowie się bronią i jest 24:21 dla nas. Gubimy się i już tylko 24:22. Czas dla Polaków.

Podraszczanin zagrywa w siatkę. Wygrywamy drugą partię 25:22 i prowadzimy w meczu 2:1.

IV set:

Pierwszy punkt zdobywają Serbowie. Do remisu doprowadził Świderski. As serwisowy Wlazłego. Po chwili Mariusz zagrywa w siatkę 2:2. Świderski atakuje i zdobywa swój 9. punkt w meczu, a 3. dla Polski w tym secie. Gra toczy się punkt za punkt. Nikt nie odpuszcza. Po atomowym zbiciu Miljkovica Serbowie wychodzą na prowadzenie 5:4. W kolejnej akcji punktuje Grbić. Blokujemy Nikicia i jest 6:5 dla rywali.

Na pierwszej przerwie technicznej Serbowie prowadzili 8:6. Błąd Polaków i tracimy juz trzy punkty do rywali. Wspaniała akcja Świderskiego i jest 7:9. Zmniejszamy straty do jednego punktu 9:10. Podraszczanin trafia w 9. metr i jest 11:9. Kadziewicz z krótkiej i mamy 10. punkt.

Doprowadzamy do remisu 12:12. Winiarski wpada w siatkę. W kolejnej akcji się rehabilituje i znów jest remis 13:13. Autowy atak Serbów i prowadzimy 14:13. Winiarski po kontrze zdobywa 15. punkt. Mamy dwa punkty przewagi. Trener rywali prosi o czas.

Na drugiej przerwie technicznej jest 16:14 dla Polski. Za Winiarskiego wchodzi Wika. Świderski udrzył bardzo mocno i prowadzimy już trzema punktami. Po chwili Marcin Wika posyła asa serwisowego i jest 18:14 dla biało-czerwonych. 15. punkt dla Serbów zdobył Bjelica. 16. punkt tracimy po prostym błędzie. Blok Polaków i jest 19:16.

Pliński serwuje w aut. Po chwili to samo robi Bjelica. Blok Kadziewicza. Prowadzimy 21:17. Czas dla Serbów. Podraszczanin zmniejsza straty 18:21. Przepiękna podwójna krótka i Świderski kończy atomowym zbiciem. Aut Miljkovica i prowadzimy 23:18. Wlazły zablokowany. Po chwili ten sam zawodnik przekroczył linię ataku i zrobiło się 23:20.

Kadziewicz ze środka i mamy piłkę meczową. Serwuje Kadziewicz, Miljković się nie myli - 24:21. Czas dla naszych zawodników. Ignaczak przyjmuje idealnie, Zagumny wystawia do Świderskiego, a ten zdobywa 25. punkt. Serbowie pokonani. Wygrywamy trzeci mecz na olimpiadzie i mamy zapewniony awans do ćwierćfinału.

Polska - Serbia 3:1 (31:29, 22:25, 25:22, 25:21)



























































Polska: Paweł Zagumny (4), Michał Winiarski (13), Sebastian Świderski (16), Mariusz Wlazły (20), Łukasz Kadziewicz (11), Daniel Pliński (13), Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Marcin Wika (1), Paweł Woicki, Marcin Możdżonek.

Serbia: Nikola Grbić (6), Milosz Nikić (6), Nikola Kovaczević (9), Ivan Miljković (24), Marko Podraszczanin (12), Novica Bjelica (9), Marko Samardzić (libero) oraz Dejan Bojović, Vlado Petković, Andrija Gerić.