Kolejne spotkanie Polki rozegrają w niedzielę, a ich rywalkami będą Amerykanki. Jeśli nasze zawodniczki pokonają zespół USA, to mają jeszcze szansę na awans do ćwierćfinału. Polki muszą jednak liczyć jeszcze na korzystne wyniki pozostałych spotkań w naszej grupie.

Reklama

I set

Trzy pierwszy wymiany wygrywają Polki. Niestety, Wenezuelki szybko odrabiają straty. Po autowym ataku Mileny Rosner jest już tylko 4:3 dla "biało-czerwonych". Kolejne punkty padają już jednak łupem naszych reprezentantek, które na pierwszą przerwę techniczną schodzą prowadząc 8:4.

Po czasie podopieczne Marco Bonitty systematycznie zwiększały przewagę, bo ostatecznie wygrać pierwszą partię do 12. Bardzo dobrze spisywała się Katarzyna Skorupa, która po raz pierwszy na igrzyskach zaczęła mecz w podstawowym składzie. Na wyróżnieni zasłużyły także Milena Rosner, oraz zastępująca Maszą Liktoras Katarzyna Gajgał.

II set

Drugi set także przebiegał pod dyktando naszego zespołu. Polki grały swobodnie i szybko osiągnęły kilkupunktową przewagę. Przy stanie 6:2 wprawdzie cztery punkty z rzędu zdobyły Wenezuelki, ale później przestoje w grze już się nam nie przytrafiały i drugiego seta - tak jak poprzednią partię - wygraliśmy do 12.

III set

Reklama

Trzecia partia rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Polek. Wenezuelki nie mogły znaleźć recepty na skuteczne zagrania naszych siatkarek i cały czas zmuszone były odrabiać spore straty, które do pierwszej przerwy technicznej wynosiły pięć punktów.

Marco Bonitta patrząc na przebieg spotkania tylko się uśmiechał. Jego podopieczne grały konsekwentnie, a przede wszystkim skutecznie. Spokojny o wynik rywalizacji trener wprowadził na boisko Joannę Kaczor i Milenę Sadurek. Na drugą przerwę techniczną Polki schodziły wygrywając 16:10.

Wenezuelki, zdając sobie sprawę se swojej kiepskiej sytuacji, zaczęły walczyć coraz ambitniej, co pozwoliło im chwilowo zmniejszyć straty i złamać barierę 12 punktów, czego nie potrafiły dokonać w dwóch pierwszych odsłonach. Kiepska zagrywka nie pozwalała im jednak nawiązać równorzędnej walki z Polkami i trzeci set zakończył się wynikiem 25:20 dla polskich siatkarek.

Polska - Wenezuela 3:0 (25:12, 25:12, 25:20)

Polska: Katarzyna Skowrońska, Katarzyna Gajgał, Małgorzata Glinka, Agnieszka Bednarek, Milena Rosner, Katarzyna Skorupa, Mariola Zenik (libero)

Wenezuela: Yessica Paz, Jayce Andrade, Desiree Glod, Gheraldine Quijada, Aleoscar Blanco, Maria Perez, Maria Valero (libero) oraz Amarilis Villar