"Tak słabego meczu w wykonaniu polskich piłkarzy nie widziałem parę lat" - powiedział Drzewiecki.

>>>Klęska w Belfaście. Gorzej być nie mogło!

Reklama

Zapytany czy po tak fatalnej grze można znaleźć na przyszłość szczyptę optymizmu minister sportu odpowiedział: "Za kilka dni spotykamy się z San Marino; styl gry musi się zmienić. Forma na boisku w Belfaście była skandaliczna. Zawodnicy sprawiali wrażenie jakby nie wiedzieli po co tam pojechali. Były podania z trzydziestu metrów do własnego bramkarza na nierównym boisku". Minister podkreślił, że "albo piłkarze wyciągną wnioski, albo polegniemy".

>>>Tomaszewski: To wina Boruca i Drzewieckiego

"Wszyscy w kadrze są zawodowcami i za swoją pracę biorą niemałe pieniądze. Mamy prawo wymagać od nich właściwego wykonywania swoich obowiązków" - powiedział Mirosław Drzewiecki.

Reklama

1 kwietnia reprezentacja Polski rozegra w Kielcach kolejny eliminacyjny mecz z San Marino.