Rio de Janeiro pokonało Madryt stosunkiem głosów 66-32. W pierwszej turze największym poparciem cieszyła się stolica Hiszpanii - 28. Najmniejszym z kolei Chicago i odpadło jako pierwsze z rywalizacji - 18. W drugim i trzecim etapie najlepsze było już Rio (46 i 66).

Reklama

"Niesamowite, spektakularne, niewiarygodne" - krzyknął po ogłoszeniu wyników przewodniczący brazylijskiej delegacji Carlos Osario, a "król futbolu"Pele nie potrafił ukryć łez szczęścia. "To dla mnie święty dzień. Czuję tylko dumę, radość i wdzięczność. Rio wygrało, bo ma serce i duszę, a mieszkańcy są pełni miłości. To nie tylko zwycięstwo Brazylii, to triumf całej Ameryki Łacińskiej" - dodał prezydent kraju Luiz Inacio Lula da Silva.

>>> Miasta biją się o igrzyska

Rio de Janeiro będzie pierwszym miastem w Ameryce Południowej, które zorganizuje igrzyska olimpijskie. Sześciomilionowa metropolia ubiegała się o igrzyska już w 1936, 2004 i 2012 roku, ale bez powodzenia. Nie była nawet finalistą procedur wyborczych MKOl.

Rio jest jednym z miast, w którym będą rozgrywane mecze piłkarskich mistrzostw świata w 2014 roku, a bardzo prawdopodobne, że także finał imprezy.

Tymczasem w Chicago tysiące ludzi stały w niemym zdumieniu, gdy dotarła do nich wieść z Kopenhagi o wyeliminowaniu ich miasta w pierwszej rundzie. Przebieg głosowania przekazywano na ogromnym ekranie, usytuowanym w Daley Center. W Chicago wielu miało nadzieję, że miasto otrzyma organizację igrzysk. Gdy ogłoszono, że Chicago odpadło, z tłumu dało się słyszeć zbiorowe westchnienie rozczarowania.

>>> Pele walczy z Obamą o olimpiadę

Reklama

Amerykański kandydat został wyeliminowany tak szybko, że niektórzy, już gotowi do świętowania, nie byli pewni, czy się nie przesłyszeli i gorączkowo wypytywali, co się stało. "Nigdy nie byłem tak rozczarowany, jak tą wieścią. To najsmutniejsze wydarzenie, jakiego doświadczyłem" - powiedział 33-letni sprzedawca z Evergreen Park, Ken Rudd.

Wielu z obecnych stało jeszcze kilka minut, wpatrując się w ekran. W końcu ktoś z tłumu wzniósł ręce do góry, w wulgarnym geście w stronę ekranu. W ciągu kilku sekund plac opustoszał.