Jeszcze kilka dni temu obie strony ogłosiły, że zgodziły się na podział tantiem w stosunku 70:30 na korzyść Brytyjczyka, do którego należy pas federacji WBC. Do podpisania kontraktu jednak nie doszło.

Reklama

Ukrainiec przerwał swój obóz treningowy. Teraz Usyk, który jest mistrzem organizacji WBA, WBO i IBF ma zregenerować się, a następnie przystąpić do jednej z obowiązkowych obron tytułu.

Pierwszeństwo ma federacja WBA, gdzie rywalem dla pięściarza z Ukrainy jest Daniel Dubois. Brytyjczyk pod koniec ubiegłego roku doznał poważnej kontuzji kolana i nie ma pewności, czy będzie w stanie w najbliższych miesiącach przystąpić do starcia z Usykiem.

Wcześniej informowano, że kolejną walkę Usyk miał stoczyć w czerwcu lub lipcu.