Sprawa nie jest taka łatwa. Team Hamiltona nie zamierza odpuszczać. Szefowie ekipy McLarena domagają się dyskwalifikacji Roberta Kubicy i dwóch innych kierowców w Grand Prix Brazylii. A gdyby tak się stało, to Hamilton mógłby wywalczyć tytuł mistrza świata.

Reklama

Ale Anglik nie chce tego. "To byłoby złe. Wolę wygrywać na torze. A awansować z powodu wykluczenia innych to nie jest dobry sposób. Poza tym Raikkonen zasłużył na triumf" - powiedział Hamilton.

Kierowca McLarena dodaje, że w przyszłości jeszcze będzie najlepszy. "Mam dopiero 22 lata. Mnóstwo okazji przede mną. Nie mam wątpliwości, że kiedyś zdobędę tytuł mistrza Formuły 1" - stwierdził Lewis.