Heidfeld ściga się z czasem - źle zaczął sezon, a teraz chce pokazać, że nieudane występy były tylko wypadkiem przy pracy. Musi się spieszyć, bo szefowie BMW coraz bardziej myślą o tym, by zastąpić Niemca Hiszpanem Fernando Alonso z Renault.

Reklama

>>>Kubica będzie jeździł w jednym teamie z Alonso?

"To był najlepszy występ Nicka w tym sezonie - zarówno podczas wyścigu jak i w kwalifikacjach. Taka postawa mówi wiele o olbrzymim doświadczeniu kierowcy i jego zdolności wykorzystania nadarzającej się okazji" - mówi zadowolony Mario Theissen. " Nick spisał się dokładnie tak, jak tego oczekiwaliśmy" - dodaje, a cytuje go onet.pl. Szkoda tylko, że Niemcy przygotowują Heidfelda do wyścigów kosztem Roberta Kubicy.

>>>Kubica idzie na wojnę z BMW