Zgodnie z utartą od kilkunastu lat praktyką i na mocy kontraktów kierowców z ich zespołami, oryginalny puchar trafia na ekspozycję do głównej bazy teamów. Nie inaczej stało się w tym przypadku i trofeum znalazło się siedzibie Red Bull-Renault w Milton Keynes.

- Dobrze przynajmniej, że to zespół płacił za stworzenie replik pucharu - podsumował tę sytuację w jednym z wywiadów 21-letni Vettel, który pierwsze zwycięstwo w karierze odnotował we wrześniu ubiegłego roku podczas Grand Prix Włoch, jeszcze w barwach Toro Rosso.

Reklama