Obniżenie wynagrodzeń ma dotknąć nie tylko Hauga, lecz wszystkich menedżerów pracujących w tej formie, jednego z udziałowców teamu Formuły 1 McLaren Mercedes. Na innych stanowiskach w zespole cięcia wynagrodzeń wyniosą około pięciu procent.
"W porównaniu z rokiem ubiegłym zarobię mniej o prawie jedna trzecią, ale za to jestem dwukrotnie bardziej zmotywowany do ciężkiej pracy" powiedział Haug, który nie tylko nadzoruje Formułę 1, ale również wszystkie inne serie wyścigowe, w jakich obecny jest koncern Ferrari.