"Na Monzy siła docisku bolidów do nawierzchni jest jeszcze mniejsza, niż na Spa. Na obydwóch torach pojazdy BMW Sauber są bardzo szybkie, bo nie wymagają dużej siły docisku" - tłumaczy Polak, który tydzień temu zajął czwarte miejsce w Grand Prix Belgii.
Grand Prix Włoch tradycyjnie już zamknie europejską część kalendarza MŚ, a po nim kierowców czekają cztery starty w Azji i Ameryce Południowej na torach bardzo odbiegających specyfikacją od Monzy.
Kubica jest bardzo zmotywowany do uzyskiwania jak najlepszych wyników w ostatnich wyścigach sezonu, bowiem szuka nowego pracodawcy. BMW Sauber ogłosił w sierpniu, że wycofuje się z F1.
Robert Kubica już nie może doczekać się wyścigu o GP Włoch. Polak bardzo lubi tor Monza. "Jest wyjątkowy. To najszybszy tor w kalendarzu. Skoro tydzień temu w Spa wypadliśmy dobrze, to podobnie powinno być na Monzy. Mam dobre przeczucia" - mówi kierowca ekipy BMW Sauber.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama