GP Australii cieszyło się o połowę mniejszą popularnością wśród polskich kibiców w porównaniu do ubiegłego roku, kiedy Kubica w Melbourne wywalczył drugie miejsce.

Reklama

Jak podaje "Gazeta Wyborcza" popisy polskiego kierowcy na antenie telewizji Polsat oglądało wówczas średnio 1 824 600 widzów.

W tym roku wyścig w Melbourne cieszył się dużo mniejszą popularnością wśród polskich kibiców. Zmagania kierowców na antenie Polsatu obejrzało 948 831 osób. Dla porównania w Niemczech sukces ich rodaka Sebastiana Vettela śledziło ponad 5 milionów widzów.