Po pokonaniu 12 okrążeń siedmiokrotny mistrz świata F1 zjechał do alei serwisowej na zmianę opon, ale zbyt szybko opuścił boks, choć jeden z techników sygnalizował, ze jeszcze nie zdążył dokręcić wszystkich śrub w kole. Chwilę później Schumacher zakończył rywalizację, zatrzymując bolid na trawiastym poboczu.
Sędziowie dopatrzyli się, że ten błąd stwarzał zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników wyścigu i nałożył grzywnę. Ta jednak na pewno nie zakłóci radości w szeregach pracowników i szefów niemieckiego teamu, którego drugi kierowca - Niemiec Nico Rosberg - odniósł w niedzielę pierwsze w karierze zwycięstwo, w swoim 111. starcie w cyklu Grand Prix.
To pierwsza wygrana w F1 fabrycznego zespołu Mercedesa, reaktywowanego w 2010 roku (po przejęciu pakietu większościowego w ekipie Brawn GP-Mercedes). Jako ostatni zwycięstwo w jego barwach odniósł w 1955 roku Argentyńczyk Juan Manuel Fangio. Po tamtym sezonie niemiecki koncern sprzedał udziały i pozostał w rywalizacji jako dostawca silników