Nie wiadomo, co sądzi o tym sam Hamilton. Jak sam przyznał, ma już dość rozgłosu i woli wyjechać z Anglii. Kierowca McLarena zapowiedział, że przeniesie się do Szwajcarii. Tam w spokoju będzie przygotowywał się do nowego sezonu.

Ale nie przeszkadza to radnym miasta Stevenage. Władze rodzinnej miejscowości Lewisa nazwą jedną z ulic imieniem zawodnika. Dlaczego? "Bo jesteśmy z niego dumni. Zdobył tytuł wicemistrza świata i dostarczył nam wiele emocji" - powiedział burmistrz Sharon Taylor.

Reklama