W piątek motocykliści mieli do pokonania 501 km, w tym 346 km odcinka specjalnego. Najlepszy był Chilijczyk Pablo Quiantilla (Honda 450 Rally), który nie zdołał jednak odrobić straty do Sunderlanda i zakończył rajd na drugiej pozycji. Na trzecim miejscu uplasował się Austriak Matthias Walkner (KTM).
Maciej Giemza (Husqvarna FR 450) zakończył imprezę na 18. pozycji ze stratą 2:28.28, natomiast Konrad Dąbrowski (KTM) był 27. - 3:51.51.
Sunderland został w 2017 roku pierwszym brytyjskim zwycięzcą Dakaru. Dwa i cztery lata później był bliski powtórzenia tego triumfu, ale w obu tych edycjach zajął ostatecznie trzecie miejsce.
Jeszcze w czwartek na czele klasyfikacji generalnej był Francuz Adrien van Beveren (Yamaha), który poniósł jednak duże straty i spadł na czwartą pozycję. Na ostatnim etapie nie poprawił już tej lokaty. Z Sunderlandem toczył "rodzinny" pojedynek - Brytyjczyk jest mężem siostry van Beverena.