Do lidera WRC2 Norwega Andreasa Mikkelsena (Skoda Fabia Rally2 Evo) traci tylko 13 pkt. Mikkelsen w siedmiu startach zgromadził 109 pkt, natomiast Kajetanowicz tylko w pięciu rundach 96. Norweg swojego dorobku nie poprawi, gdyż już jechał w siedmiu rundach MŚ, jakie w programie mają w WRC2 kierowcy, natomiast "Kajto" ma jeszcze przed sobą dwa starty.

Reklama

W Hiszpanii punktować obok Polaka będzie także obecnie trzeci w WRC2 bardzo szybki Fin Emil Lindholm (Skoda Fabia Rally2), który ma na koncie 89 pkt i Francuz Yohan Rossel (Citroen C3 Rally2). Ten ostatni nie ma już jednak szans na tytuł. Mikkelsen będzie się mógł natomiast tylko przyglądać rywalizacji tej dwójki i po cichu liczyć na to, że obaj nie zdobędą ani jednego punktu zarówno w Katalonii, jak i w ostatniej rundzie w Japonii.

W Katalonii na liście zgłoszeń jest prawie 70 załóg, w WRC2 pojadą aż 33. Tak mocnej obsady w tym sezonie w WRC2 jeszcze nie było.

Kajetanowicz po starcie w Nowej Zelandii, gdzie był drugi, przyznał, że czasu na przygotowania do Rajdu Katalonii miał bardzo mało.

Reklama

"Czasu na przygotowania nie mieliśmy zbyt wiele, ale w takiej sytuacji są także inni, nie ma sensu narzekać. Musieliśmy jak najszybciej zregenerować się i dostosować do nowej nawierzchni, czyli bardzo przyczepnych asfaltów" - powiedział przed wyjazdem na testy, które zakończyły się w poniedziałek.

W klasyfikacji mistrzostw świata WRC sytuacja jest już jasna. Tytuł po raz pierwszy już sobie zapewnił Fin Kalle Rovanpera (Toyota Yaris Rally1). Teraz już tylko o tytuł pierwszego wicemistrza walczą kierowcy teamu Hyundai - Estończyk Ott Tanak i Belg Thierry Neuville. Tanak ma 173 pkt, Neuville 144.

W tym sporcie wystarcza jeden błąd

Estończyk jest w lepszej sytuacji i chyba Belg nie zdoła mu zagrozić. Jednak w tym sporcie jeden błąd wystarcza, że załoga ląduje poza drogą i traci szansę na wywalczenie punktów. Tanak miał już w karierze kilka takich "przygód". Ale być może tym razem pojedzie rozważniej, aby utrzymać drugą lokatę w mistrzostwach świata. Tym bardziej, że może to być jego ostatni sezon w ekipie Hyundai, nieoficjalnie mówi się, że Estończyk odejdzie z temu po starcie w Japonii.

Plotka głosi, że o jego zatrudnienie stara się team Forda, z drugiej strony Tanak ujawnił, że nosi się z zamiarem zrobienia sobie rocznej przerwy w startach z powodów osobistych.

Reklama

Rajd Katalonii liczy blisko 300 kilometrów podzielonych na dziewiętnaście odcinków specjalnych. Na czwartek zaplanowano mierzący 4,21 km odcinek testowy Coll de la Teixeta. Piątek składa się z czterech dwukrotnie pokonywanych OS-ów przedzielonych przerwą serwisową: Els Omells - Malda (11,05 km), Serra de la Llena (11,79 km), Les Garrrigues Altes (22,64 km) i Riba-roja (13,89 km).

W sobotę w programie jest siedem dwukrotnie pokonywanych prób: Savalla (13,93 km), Querol - Les Pobles (20,19 km) i najdłuższy w rajdzie El Montmell (24,17 km). Dzień zakończy krótka i widowiskowa próba Salou (2,15 km).

Na niedzielny finał zaplanowano dwa odcinki specjalne w dwóch pętlach: Pratdip (12,15 km) i Riudecanyes (15,90 km), który podczas drugiego przejazdu będzie dodatkowo punktowanym Power Stage. Pierwsza zwycięska załoga pojawi się na mecie około godz. 13.

Klasyfikacja generalna MŚ (po 11 z 13 rund):

1. Kalle Rovanpera (Finlandia/Toyota) 237 pkt (mistrz świata)
2. Ott Tanak (Estonia/Hyundai) 173
3. Thierry Neuville (Belgia/Hyundai) 144
4. Elfyn Evans (W. Brytania/Toyota) 116
5. Takamoto Katsuta (Japonia/Toyota) 100
6. Craig Breen (Irlandia/Ford) 77