Podczas pierwszego treningu doszło do wypadku - w bandę reklamową wbił się kierowca Renault, Romain Grosjaen. Przez ponad kwadrans organizatorzy usuwali skutki kraksy.
Kubica pojawił się na torze dopiero po tej przerwie. Udało mu się wykręcić dobry, ósmy czas. Jego kolega z teamu, Nick Heidfeld, był 14. Najszybszym kierowcą serii był Barichello. Za nim uplasował się Jenson Button (również Brawn GP) i Mark Webber z Red Bulla.
W drugiej sesji osiągano znacznie większe prędkości, a w czołowej trójce znaleźli się inni kierowcy: Vettel (1.48,650), Hiszpan Fernando Alonso z ekipy Renault (1.48,924) i Fin Heikki Kovalainen z McLarena-Mercedesa (1.48,952). Rezultat Kubicy - 1.49,609.