Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął w czwartek w Mumbaju decyzję o zawieszeniu w prawach członkowskich Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego za naruszenie przez niego przepisów Karty Olimpijskiej - powiedział rzecznik prasowy MKOl Mark Adams.
Powodem takiej decyzji podjętej przez centralę światowego ruchu olimpijskiego jest włączenie 5 października do struktur organizacyjnych Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego organizacji sportowych w czterech regionach Ukrainy znajdujących się pod okupacją Rosji, która dokonała agresji na ten kraj 24 lutego 2022 roku.
W olimpijskich strukturach RKO znalazły się organizacje sportowe na okupowanych terytoriach Ukrainy w Chersoniu, Doniecku, Ługańsku i Zaporożu.
Adams powiedział, że zawieszenie nie wpłynęło jeszcze na możliwość startu neutralnych rosyjskich sportowców w przyszłorocznych Igrzyskach XXXIII olimpiady w Paryżu, a decyzja w tej sprawie zostanie podjęta później. Imprezę zaplanowano w dniach 26 lipca - 7 sierpnia.
Decyzja podjęta przez MKOl jest polityczna - oznajmili przedstawiciele Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego na wiadomość o zawieszeniu.
To kontynuacja polityki MKOl, który nie chce widzieć Rosjan na igrzyskach - powiedział prezes Rosyjskiego Związku Pływackiego Władimir Salnikow.
Prezes związku łuczniczego Władimir Jeszejew jest zdania, że MKOl wpadł w skrajność.
Spodziewaliśmy się takiej decyzji - to reakcja szefa związku szermierczego Ildara Mamedowa.
Rosyjski Komitet Olimpijski może w ciągu 21 dni odwołać się od tej decyzji do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie.
28 marca Komitet Wykonawczy MKOl zalecił, aby rosyjscy i białoruscy sportowcy mogli uczestniczyć w międzynarodowej rywalizacji jako neutralni sportowcy i tylko ci, którzy nie popierali publicznie ataku Rosji na Ukrainę i nie są związani z silami zbrojnymi lub klubami resortów siłowych. Innym zaleceniem było, aby Rosjanie i Białorusini nie powinni być reprezentowani w sportach drużynowych.
8 października przewodniczący MKOl Niemiec Thomas Bach powiedział w czasie Zgromadzenia Ogólnego Europejskich Komitetów Olimpijskich (EOC) w Stambule, że warunki startu sportowców rosyjskich i białoruskich jako neutralnych "nie podlegają negocjacjom".