Tylko nie wiadomo, czy się dogadali. "Wszystko jest tajemnicą i zostanie między nami. Jedynie mogę potwierdzić, iż się spotkaliśmy" - powiedział Kupchak po spotkaniu z Kobe Bryantem.
Menedżer generalny Los Angeles Lakers wziął sprawy w swoje ręce. Wierzy, że uda mu się zatrzymać Bryanta. Ale może mu się nie udać, bo jest wiele klubów, które są gotowe zapłacić za koszykarza ciężkie pieniądze i mają większe szanse na mistrzostwo.
Kobe Bryanta chce kupić połowa klubów z NBA. Nic dziwnego, bo jest jednym z najlepszych koszykarzy na świecie. Bryant ma dość gry w słabej drużynie Los Angeles Lakers, ale działacze namawiają go, żeby został. Koszykarz spotkał się z generalnym menedżerem klubu, Mitchem Kupchakiem.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama