Szefowie Los Angeles Lakers chcą za Bryanta... czterech koszykarzy - Luola Denga, Bena Gordona, Tyrusa Thomasa i Joakima Noah. Tyle, że Byki nie chcą oddawać aż tylu zawodników - pisze serwis e-basket.pl.

Póki co Kobe Bryant nie trenuje z "Jeziorowcami". Oficjalnie - bo ma kontuzję nadgarstka. Nieoficjalnie - ustala wysokość nowego kontraktu z Chicago Bulls. Nowy sezon ligi NBA rusza już 30 października.

Reklama