Biało-czerwoni kończą zmagania na wyspie Afrodyty z jednym zwycięstwem i dwiema porażkami. W piątek ulegli Izraelowi 56:95, a w sobotę pokonali Bułgarię 64:55.
W poniedziałek Polacy wracają do Legionowa, gdzie ma dołączyć do nich Szymon Szewczyk. Do gry powinien być już gotowy Thomas Kelati. Ma się też wyjaśnić sprawa ubezpieczenia Marcina Gortata.
W ME, które w dniach 31 sierpnia - 18 września odbędą się na Litwie, podopieczni Alesa Pipana zmierzą się w grupie A z broniącymi tytułu Hiszpanami, drużyną gospodarzy, wicemistrzami świata - Turkami, Brytyjczykami i zwycięzcą dodatkowych eliminacji. Turniej będzie stanowił kwalifikację do przyszłorocznych igrzysk w Londynie.