"Celtowie" odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu (a czwarte kolejne w konfrontacji z Magic), choć tym razem przegrywali przez większość spotkania. W ostatniej kwarcie wzięli się jednak mocno do pracy i wygrali ją 27:8. Bohaterem w ekipie z Bostonu okazał się Paul Pierce - 24 punkty i 10 asyst.

Reklama

W drużynie gospodarzy, która jeszcze przed rozpoczęciem czwartej kwarty prowadziła różnicą 11 "oczek", tradycyjnie wyróżnił się środkowy Dwight Howard - 16 punktów oraz asyst. Każdy z zawodników pierwszej piątki Magic zakończył mecz ze zdobyczą co najmniej 10-punktową.

W spotkaniu Clippers - Grizzlies (98:91) najwięcej punktów dla zespołu z LA zdobyli Blake Griffin (20 pkt), Chris Paul (18) i rezerwowy Mo Williams (18), a wśród gości najskuteczniejszy okazał się Rudy Gay - 24.