Wenta wspomina, że kilka miesięcy temu jego ojciec Edmund, rodzony brat matki Kamili, także zmarł na zator płuc. "Tamtego dnia czuł się znakomicie, chciał iść na grzyby i nagle upadł. Stracił przytomność. Po chwili jednak ją odzyskał, był wszystkim zaskoczony. Pytał, co się stało. Za chwilę stracił przytomność po raz drugi. I już jej nie odzyskał.Dokładnie to samo przydarzyło się Kamili" - mówi czołowy polski strongman serwisowi sportfan.pl.

Reklama

Wenta dodaje, że jego ojciec na tydzień przed śmiercią był na badaniach i wyniki były w porządku. Lekarze mówili, że to mogą być obciążenia genetyczne.

Sam Sebastian Wenta wcześniej także był bliski śmierci z powodu kłopotów z układem krążenia.