Podopieczna trenerki Iwony Krupy na mecie miała identyczny czas jak reprezentantka RPA Carina Horn, ale po weryfikacji Polka została sklasyfikowana na drugim miejscu.
18-latka awansowała na trzecie miejsce w historii polskiego sprintu i dzieli tę lokatę z Elżbietą Tomczak (11,18 w Lublinie 1984 roku). Szybciej od Swobody i Tomczak biegały tylko Irena Szewińska (11,13 w Rzymie w 1974 roku) oraz rekordzistka kraju Ewa Kasprzyk (10,93 w Grudziądzu w 1986 roku).
Już w eliminacjach Swoboda pokazała, że jest w wysokiej formie - 100 m przebiegła w 11,32 s. Był to lepszy rezultat od wskaźnika na mistrzostwa Europy w Amsterdamie oraz mistrzostwa świata juniorów w Bydgoszczy i równy minimum olimpijskiemu PZLA.
W finale na 100 m w St. Poelten czwarta była Marika Popowicz-Drapała (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL, 11,51), która w Austrii pobiegła także na 200 metrów i czasem 23,45 wypełniła wskaźnik na mistrzostwa Europy w Amsterdamie.