Jedna z najlepszych zawodniczek na świecie w skoku wzwyż mieszka w Polsce od 2022 roku. Po przyjeździe do naszego kraju pracowała w McDonald's. Dużego wsparcia udziela jej też klub Podlasie Białystok.
Prezydent otworzył przed Żodzik furtkę do startów w polskich barwach
27-letnia lekkoatletka przy pomocy Polskiego Związku Lekkiej Atletyki wystąpiła o przyznanie polskiego paszportu. W sprawę nadania zawodniczce obywatelstwa mocno zaangażowany był prezes PKOl Radosław Piesiewicz.
Starania zakończyły się sukcesem. PZLA w specjalnym komunikacie poinformował, że Żodzik decyzją prezydenta RP Andrzeja Dudy otrzymała wszystkie stosowne dokumenty.
Decyzja głowy naszego państwa pozwala zawodniczce ubiegać się o prawo do reprezentowania Polski na arenie międzynarodowej.
Bardzo mnie cieszy, że pan prezydent podpisał wszystkie dokumenty i przyznał mi polskie obywatelstwo. Jestem dumna, że będę mogła reprezentować Polskę, kraj moich przodków. Liczę, że sprawy związane z procedurami World Athletics będą przebiegać teraz sprawnie i już niebawem wystartuję w koszulce z orzełkiem na piersi. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się sprawnie i kibice zobaczą mnie na igrzyskach w Paryżu w biało-czerwonym stroju reprezentacji Polski - powiedziała Żodzik, cytowana w komunikacie PZLA.
Żodzik minimum już ma
Najwcześniej Żodzik w biało-czerwonych barwach wystartować będzie mogła 20 czerwca. Wtedy mijają trzy letnia karencja od jej ostatniego występu w reprezentacji Białorusi. Oczywiście pod warunkiem, że otrzyma pozytywną decyzję od World Athletics dotyczącą zmiany barw narodowych.
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca. Lekkoatletka już uzyskała minimum pozwalające jej na start w imprezie.