Tłumy na ulicy tego greckiego miasta obserwowały żartobliwą rywalizację najszybszego biegacza świata z malcem, któremu mistrz pozwolił zwyciężyć. "To było zabawne ścigać się z tym dzieciakiem" - ocenił Bolt i dodał, że został bardzo sympatycznie przyjęty przez Greków.

Reklama

Mistrz świata na 100, 200 m i w sztafecie 4x100 m jest jednym z 300 lekkoatletów, którzy przybyli do Salonik na dwudniowe zawody Finału Światowego IAAF na stadionie Kaftanzoglio. Jamajczyk wystartuje tylko na 200 m. Natomiast jego konkurenci z finału 100 m w Berlinie - Amerykanim Tyson Gay (srebro) i rodak Asafa Powell (brąz) pobiegną na 100 m.

>>>Bolt w Polsce? To tylko kwestia czasu

We wrześniu Bolt miał wystartować na 100 m w mityngach w Szanghaju (20 września) i południowokoreańskim Daegu (25 września). Jednak po konsultacjach ze sztabem trenerskim, zmienił swoje plany i niebawem zakończy sezon.

W Salonikach wystąpią lekkoatleci, którzy uzyskali najwięcej punktów w tegorocznych mityngach Złotej Ligi i Grand Prix IAAF. Zwycięzcy każdej konkurencji otrzymają po 30 000 dolarów. Rekord świata to dodatkowa premia - 100 000 dolarów.