Iran nie był zbyt wymagającym przeciwnikiem, a selekcjoner reprezentacji Polski Patryk Rombel miał okazje przetestować różne warianty gry. W pierwszej połowie jego podopieczni słabo spisywali się w defensywie i pozwolili dużo niżej notowanym rywalom na strzelenie aż 18 goli.

Reklama

Po przerwie ta sytuacja diametralnie się zmieniła i drugiego gola w tej części spotkania Irańczycy uzyskali dopiero w 43. minucie. Chwilę wcześniej po udanej akcji Michała Daszka biało-czerwoni wygrywali różnicą osmiu trafień - 27:19.

W pierwszej połowie za to sprawdził się polski zespół w ataku, zdobywając 20 bramek, z czego osiem Arkadiusz Moryto, który po zmianie stron na boisko wchodził tylko na rzuty karne. Zamiast niego dorobek Polaków powiększali przede wszystkim Daszek, Damian Przytuła i Melwin Beckman.

Reklama

W 52. minucie Kacper Adamski zdobył tysięcznego gola reprezentacji prowadzonej przez Patryka Rombla.

W sobotę na zakończenie turnieju, który jest ostatnim etapem przygotowań biało-czerwonych do mistrzostw Europy (13-30 stycznia na Węgrzech i Słowacji), zmierzą się z ekipą gospodarzy - zdobywcami złotych medali na dwóch poprzednich czempionatach Starego Kontynentu. W pierwszej fazie Euro Polacy zagrają w Bratysławie, a ich rywalami będą Niemcy, Austriacy i Białorusini.

Polska - Iran 35:29 (20:18).
Polska: Mateusz Kornecki, Adam Morawski – Arkadiusz Moryto 10, Melwin Beckman 5, Dawid Dawydzik 3, Michał Daszek 4, Jan Czuwara 4, Kacper Adamski 4, Patryk Walczak 1, Damian Przytuła 3, Michał Olejniczak 1, Maciej Pilitowski, Rafał Przybylski.
Najwięcej bramek dla Iranu: Afshin Sadeghi 11.