Reprezentant Polski zagrał kilka razy niepewnie (m.in. przy pierwszej bramce), co zresztą nie uszło uwadze internautów głosujących na stronie Sky Sports. Nieco lepsze noty, choć też dalekie od idealnych, otrzymał Sol Campbell. Doświadczony obrońca (urodzony w 1974 roku) wrócił do Arsenalu po czteroletniej przerwie.

Reklama

Bohaterem spotkania był Jamajczyk Ricardo Fuller, który zdobył dwa gole dla gospodarzy.

W sobotę do kolejnej rundy awansowały m.in. Chelsea i Aston Villa. Londyńczycy pokonali 2:0 drugoligowy Preston North End, a drużyna z Birmingham wygrała z występującym w trzeciej lidze Brighton and Hove Albion 3:2.

Kolejną wielką niespodziankę sprawił występujący na zapleczu Premier League Reading. Drużyna Grzegorza Rasiaka, która w poprzedniej rundzie wyeliminowała słynny Liverpool, tym razem pokonała 1:0 innego przedstawiciela ekstraklasy, Burnley. Polak wyszedł w podstawowym składzie i grał do 83. minuty. Jedyna bramka meczu padła cztery minuty później po strzale Gylfiego Sigurdssona.

Reklama

W innym ciekawym spotkaniu trzecioligowy Leeds United, który w poprzedniej rundzie sensacyjnie pokonał na wyjeździe 1:0 Manchester United, tym razem zremisował z silnym Tottenhamem 2:2.