Niewielu zapewne spodziewało się, że mecz drużyn, które tak kiepsko rozpoczęły swój udział w Euro, może być tak emocjonujący. Po stronie rosyjskiej zdecydowanie "błyszczał" Roman Pawluczenko, którego wszędzie było pełno i stworzył wiele groźnych akcji pod bramką Antonisa Nikopolidisa.

Reklama

Wynik meczu ustalił się w 33. minucie spotkania, kiedy to piłkę w światło bramki posłał Konstantin Zyrianow. Grecy starali się, jak mogli, ale nie byli w stanie odrobić tej straty, ani tym bardziej wyść na prowadzenie. A to oznacza, że następny mecz z Hiszpanią będzie tylko formalnością, bo już wiadomo, że obrońcy tytułu mistrzów Europy z grupy nie wyjdą.

Zobacz gola, który pogrążył Greków

p

I połowa:

Reklama

Pierwsze dziesięć minut spotkania bez żadnych strzałów na bramkę, za to jest już bilans 3:2 w faulach. Więcej razy nieczysto zagrali Rosjanie.

12. minuta - pierwszy strzał na bramkę w wykonaniu Rosjan. Niestety, piłka uderzona przez Bialetdinowa przelatuje wysoko ponad poprzeczką. Chwilę później Pawliuczenko próbuje strzelić nad bramkarzem, ale Nikopolidis świetnie sobie radzi.

15. minuta - błąd sędziego. Nie dość, że odgwizdał spalony tam, gdzie go nie było, to jeszcze nie zauważył ręki w polu karnym Greków. Pawluczenko strzelił w rękę Traianosa Dellasa.

Reklama

33. minuta - 1:0 dla Rosjan! Siergiej Siemak dograł przewrotką, a strzelił Konstantin Zyrianow. Kilka chwil później mogło być już 2:0, ale Pawliuczenko znajdował się na spalonym.

W 39. minucie pierwsza zmiana w składzie Greków. Boisko opuszcza Giourkas Seitaridis, a na jego miejsce wchodzi Giorgios Karagounis.

Pierwsza połowa kończy się wynikiem 1:0 dla Rosjan.

II połowa

Tuż po przerwie Grecy mieli szansę na wyrównanie. Angelos Charisteas bardzo dobrze przyjął piłkę, ale uderzył... prosto w ręce Igora Akinifiejewa.

Rosjanie ciągle atakują. Najpierw Pawluczenko kilkakrotnie już próbował pokonać Antonisa Nikopolidisa, ale nieskutecznie. Grecy nie pozostają dłużni, ale Karagounis trafia w bramkarza.

Kolejne kilkanaście minut to popisy Pawluczenki, który ciągle przeprowadza groźne akcje pod bramką Greków, na szczęście dla nich - bezskutecznie.

W 60. minucie pierwsza zmiana w ekipie rosyjskiej. Za Dinijara Bialetdinowa wchodzi Iwan Sajenko, który dość szybko daje o sobie znać. Podaje piłkę do Pawluczenki, ale ten pudłuje.

86. minuta - gola dla Greków strzela Gekas, ale sędzia odgwizduje spalonego.

90'+3 - ostatni gwizdek sędziego. Grecy żegnają się z mistrzostwami Europy w fazie grupowej.

Rosja - Grecja 1:0 (1:0)
bramka: Konstantin Zyrianow (33')
żółte kartki: Giorgos Karagounis (43'), Nikolaos Liberopoulos (58'), Iwan Sajenko (77'), Dmitrij Torbinski (83')

Składy:


Grecja: 1-Antonis Nikopolidis - 2-Giourkas Seitaridis (39' - 10-Giorgos Karagounis), 5-Traianos Dellas, 16-Sotiris Kyrgiakos, 15-Vassilis Torosidis - 21-Costas Katsouranis, 6-Angelos Basinas, 3-Christos Patsatzoglou - 9-Angelos Charisteas, 23-Nikos Liberopoulos (61' - 17-Theofanis Gekas), 20-Yannis Amanatidis (79' - 8-Stelios Giannakopoulous)

Rosja: 1-Igor Akinifiejew - 22-Aleksandr Aniukow, 8-Denis Kołodin, 4-Siergiej Ignaszewicz, 18-Jurij Żirkow (87' - 2-Wasilij Bieriezutcki) - 11-Siergiej Siemak, 7-Dmitrij Torbinski, 17-Konstantin Zyrianow, 20-Igor Siemszow, 15-Dinijar Bialetdinow (69' - 9-Iwan Sajenko) - 19-Roman Pawluczenko

Stadion: Wals-Siezenheim, Salzburg (30 000)

Sędziowie - główny: Roberto Rosetti, asystenci: Alessandro Griselli i Paolo Calcagno (wszyscy Włochy), techniczny: Olegario Benquerenca (Portugalia)