Kasperczak, bez większego rozgłosu, dogrywa także ostatnie szczegóły kontraktów z Damianem Gorawskim (ostatnio Szinnik Jaroslawl) i Pawłem Strąkiem (SV Ried).
Na tym jednak nie koniec. Pewne jest to, że zabrzanie mają jeszcze milion złotych do wydania. Górnik miał bowiem 3 mln zł na transfery, ale 2 mln zostały już rozdysponowane.