Według policji piłkarze Interu mieli celowo roztrwonić kilkunastopunktową przewagę nad Romą, aby do końca rozgrywek obstawiać mecze swojej drużyny u bukmacherów. Wiodącymi postaciami tego procederu mieli być Marco Materazzi i Javier Zanetti.

"Cały ten raport to jakiś żart" - uważa jednak właściciel Interu Massimo Moratti.

Reklama