Smuda nie ma większych oczekiwań odnośnie sobotniego jubileuszu. "Nie musi to być efektowne zwycięstwo, bo potem zamiast tego przychodziły porażki. Interesują mnie przede wszystkim trzy punkty" - powiedział. Pytany, czy z tej okazji założy na mecz garnitur, odparł krótko: "Ubieram dres. Garnitur mi nie pasuje".
W swojej bogatej karierze trenerskiej Smuda prowadził m.in. Stal Mielec, czterokrotnie Widzew Łódź, dwukrotnie Wisłę Kraków, Legię Warszawa, Odrę Wodzisław, Zagłębie Lubin, a od maja 2006 roku jest szkoleniowcem Lecha Poznań. Zdobył trzy tytuły mistrza kraju, teraz chce z Lechem sięgnąć po czwarty.
"Nie liczyłem ile potrzeba nam jeszcze punktów by wywalczyć mistrzostwo. Najbliższe pięć spotkań może być najważniejszych" - podkreślił.
Jubileusz Smudy przypada na mecz z Arką, którą prowadzi poprzedni szkoleniowiec Kolejorza - Czesław Michniewicz.
Mecz Lecha z Arką odbędzie się w sobotę o godz. 18.15.