Jakiś czas temu Ronaldo przyznał, że od dziecka chciał reprezentować barwy "Królewskich". Wydawało się, że trafi do Realu.

Okazuje się jednak, że klub z Old Trafford nie musi już zażarcie walczyć o pozostanie najlepszego piłkarza ubiegłego sezonu. "Jedyną rzeczą, o której marzę, jest wygranie z Manchesterem United Ligi Mistrzów w finale w Rzymie" - przysięga "C-Ron".

Reklama