"Szukaliśmy boiska na wyłączność w Warszawie, ale nikt nie wyraził zgody na taki warunek" - tłumaczy się dyrektor sportowy warszawskiego klubu, Mirosław Trzeciak.

Reklama

To właśnie dlatego nowym obiektem legionistów będzie peryferyjny Mirków. "Największym problemem będą korki" - obawia się przenosin z Łazienkowskiej trener Jan Urban.