"Koniec epoki. Nie będę kandydował na prezesa PZPN" - przyznał reporterowi Radia ZET Michał Listkiewicz. Kandydatury obecnego prezesa w wyborach szefa Związku nikt nie zgłosił, a on sam zrobić tego nie może.

Reklama

Z kandydowania na stanowisko prezesa zrezygnował również europoseł Ryszard Czarnecki. W tej sytuacji najbardziej prawdopodobnym następcą Michała Listkiewicza będzie obecny sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej Zdzisław Kręcina.

Oprócz niego wśród kandydatów na prezesa wymienia się m.in. Zbigniewa Bońka, Tomasza Jagodzińskiego i Grzegorza Latę.

>>>To już prawie pewne: Kręcina prezesem PZPN

Wybory odbędą się 30 października.