>>>Listkiewicz podjął ostateczną decyzję: nie kandyduje
W wyborach, które odbędą się 30 października udział wezmą również Zbigniew Boniek, Tomasz Jagodziński i Grzegorz Lato. Listkiewicz - nie. "Wiem, że pan Listkiewicz nie będzie nowym prezesem PZPN. Jako minister nie chciałbym jednak mówić, kto powinien być nowym szefem autonomicznego związku" - mówił od dawna minister Drzewiecki.
>>>Nowym prezesem PZPN będzie Zdzisław Kręcina
Minister uważa, że największy związek sportowy działający w Polsce powinien być zarządzany przez menedżerów, a nie działaczy. Musi być bowiem dobrze zarządzanym przedsiębiorstwem, które będzie na siebie zarabiać.
"Wszyscy czekamy też na to, by ta piłka była wreszcie czysta, żeby skończyły się żarty z kibiców" - kończy Mirosław Drzewiecki.