Za 10 dni odbędzie się zjazd PZPN. Jest to świetna okazja, by naprawić karygodny błąd związku, jakim było zastąpienie na koszulkach reprezentacji Polski białego orzełka pezetpeenowskim „piłkoptakiem". Z taka inicjatywą zamierzają wyjść delegaci z Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. Z dnia na dzień poparcie dla nich rośnie.

Reklama

"Będzie 120 delegatów, więc żeby przegłosować wniosek, potrzeba 61 głosów. Cała piątka delegatów podkarpackiego, przypuszczam, że i dolnośląskiego, podniesie ręce. Podniosą też moi koledzy z pomorskiego, Kielc czy z Opola. Myślę, że gdybym dokładnie policzył, to na starcie trzydzieści głosów już mamy. Myślę, ze Jacek Masiota z Poznania, z którym będę dzisiaj rozmawiał, i inni się włączą. Czasu wiele nie ma, ale zrobimy wszystko, żeby się udało! - zdradza "Faktowi" Kazimierz Greń, prezes Podkarpackiego ZPN.

Nie będzie to jedyny punkt obrad. Jeden z nich może mieć jeszcze większe znaczenie dla losów polskiej piłki. "Będziemy też składać wniosek o odwołanie Laty. Zobaczymy z jakim skutkiem - dodaje Greń.

Jego plany z pewnością będzie chciał pokrzyżować sam Grzegorz Lato. Czy prezes jest w stanie zmanipulować przebieg zjazdu? "Jest to możliwe, bo takie rzeczy już miały miejsce. Nie dopuszczano do głosowania, nie liczono głosów elektronicznie, kończono zjazd przed czasem. Każdy delegat ma prawo zgłosić wniosek, który musi zostać rozpatrzony" - tłumaczy działacz i dodaje: Delegaci powinni jak jeden mąż podnieść rękę w obronie wartości. Orzeł był na koszulkach od zawsze i musi wrócić!

Reklama

>>>Czytaj także: Ronaldo gra o Euro 2012