W ankiecie wzięli udział trenerzy, kapitanowie oraz dziennikarze ze wszystkich 208 federacji zrzeszonych w światowej federacji. Messi (Barcelona) zebrał 47,88 proc. głosów, Portugalczyk Cristiano Ronaldo (Real Madryt) 21,6 proc., a Hiszpan Xavi Hernandez (Barcelona) 9,23 proc.

Reklama

Bezbłędnie najlepszą trójkę (punktacja 5 punktów za pierwsze miejsce, 3 za drugie i 1 za trzecie) wytypował Błaszczykowski. Z kolei Smuda wytypował kolejność: Messi, Xavi i następny z mistrzów świata Andres Iniesta.

Podzielone zdania mieli kapitanowie i szkoleniowcy drużyn narodowych, z którymi Polacy zagrają w czerwcu w jednej grupie mistrzostw Europy.

Czesi Michal Bilek (selekcjoner) i Tomas Rosicky (zawodnik) postawili na Messiego, Ronaldo i Iniestę. Z kolei portugalski trener Greków Fernando Santos zagłosował na Ronaldo, Messiego i Anglika Wayne'a Rooneya, a noszący opaskę Hellady Giorgos Karagounis - na Ronaldo, Urugwajczyka Luisa Suareza i Iniestę. Prowadzący rosyjską kadrę Dick Advocaat wśród najlepszych umieścił Messiego, swego rodaka Wesleya Sneijdera oraz Xaviego, z kolei Andriej Arszawin wybrał Messiego, Ronaldo i Hiszpana Cesca Fabregasa, z którym grał w Arsenalu Londyn.

Prawo głosowania miał też Messi, jako kapitan Albicelestes. Na pierwszej pozycji wytypował Xaviego, a za nim Iniestę i kolegę z argentyńskiej reprezentacji Sergio Aguero.

Oprócz Messiego, Ronaldo i Xaviego, eksperci z całego świata wybierali na piłkarza roku Iniestę, Fabregasa, Sneijdera, Rooneya, Kameruńczyka Samuela Eto'o, Brazylijczyków Neymara i Daniego Alvesa, Hiszpanów Ikera Casillasa i Davida Villę, Niemca Thomasa Muellera, Francuza Karima Benzemę i Urugwajczyka Diego Forlana.