Polski Związek Piłki Nożnej w październiku wybierze nowego prezesa. Ale wiele wskazuje na to, że nowym zostanie stary. Grzegorz Lato hojną ręką rozdaje działaczom prezenty.
Po towarzyskim meczu Polski z Estonią szefostwo PZPN zamieszkało w luksusowym hotelu Meriton w Tallinie. Jak dowiedział się "Fakt", niedawno jeden ze śląskich działaczy przebywał z rodziną na wakacjach w Austrii, w ośrodku, w którym przygotowuje się polska kadra. Ponoć za pobyt nie zapłacił ani złotówki. To miał być prezent za obietnicę oddania głosu na prezesa.
To nagroda za pracę na rzecz związku i polskiej piłki. W rzeczywistości w ten sposób Lato zachęca do głosowania na niego i pokazuje, że potrafi nagradzać za lojalność - mówi "Faktowi" osoba związana z PZPN.
Czytaj także: Urban znalazł sposób na Ljuboję >>>