Szef polskiej piłki podkreślił, że to nie trener i wyniki kadry są największym problemem polskiej piłki. Jego zdaniem w obecnych warunkach nawet słynny Jose Mourinho wiele, by z naszymi piłkarzami nie zdziałał. Liga się zrobiła lepsza? Szkolenie się poprawiło? Nie. Bo to działa odwrotnie, to my musimy dbać, żeby kluby miały zdrowe finanse, żeby była jakaś strategia codziennego funkcjonowania, żeby kluby grały w Europie. I to może pomóc selekcjonerowi - mówi na łamach "Rzeczpospolitej" Boniek.

Reklama

Prezes PZPN nie ma nawet zamiaru spekulować na ten temat zmiany na stanowisku selekcjonera. Trener Fornalik pracuje dalej, ucinamy dyskusję. Ale to nie oznacza, że nie można go skrytykować. Mnie się wydaje, że kadra nie gra dobrze, że mogłaby grać lepiej, ale to wcale nie musi oznaczać, że trener jest zły - twierdzi "Zibi".