Od początku eliminacji nam nie szło, tak samo je zakończyliśmy. Ciężko mi wytłumaczyć, dlaczego piłka nie wpadła dzisiaj do bramki Anglików. Daliśmy z siebie wszystko, co mieliśmy. Oczywiście, pozostaje niedosyt. Było kilka sytuacji, przy zimnej krwi i lepszym wykończeniu mogliśmy zdobyć bramkę - przyznał Robert Lewandowski po meczu.
Nie zawsze wynik odzwierciedla to, co dzieje się na boisku, wydaje mi się, że mogliśmy wywieźć remis, ale to jest futbol. Nie pozwoliliśmy Anglii, żeby grali, tak jak chcieli i w tym jest nasza zasługa, no ale czegoś zabrakło - dodał"Lewy"
W tych eliminacjach popełniliśmy za dużo błędów. To, że na wyjeździe wygraliśmy tylko z San Marino, na pewno nie jest powodem do dumy i trzeba ustalić, co jest nie tak - zakończył Lewandowski.