Polacy nie byli gorsi od Portugalczyków. Po 90. minutach regulaminowego czasu gry i 30. kolejnych dogrywki było 1:1. O tym kto zagra w półfinale ME we Francji zdecydował konkurs rzutów karnych. Niestety "jedenastkę" wykonywaną przez Jakuba Błaszczykowskiego obronił Rui Patricio, a rywale nie pomylili się ani razu i to oni grają dalej.
Kadra Adama Nawałki jednak nie może się wstydzić swojego występu na Euro 2016. Ćwierćfinał jest najlepszym wynikiem w historii. Jeszcze nigdy nie zaszliśmy tak daleko. W gorszej sytuacji są piłkarze Cracovii i Zagłębia. Oni swoją przygodę z europejskimi pucharami mogą zakończyć już na samym początku eliminacjo do Ligi Europy.
Debiut "Pasów" w tych rozgrywkach wypadł bardzo blado. Krakowianie bez swojej gwiazdy, Bartosza Kapustki (jest na mistrzostwach Europy we Francji) przegrali w Skopje z macedońską drużyną FK Skendija Tetowo 0:2. Jest jeszcze rewanż, ale sytuacja Cracovii jest bardzo trudna.
Trochę lepiej wygląda sprawa awansu Zagłębia, ale tylko nieznacznie. "Miedziowi" w pierwszym meczu ulegli na wyjeździe Slavii Sofia 0:1. Mecz rewanżowy odbędzie się 7 lipca w Lubinie. Zwycięzca tego dwumeczu spotka się w kolejnej rundzie LE z Partizanem Belgrad.