Na konto "Grosika" niedługo PZPN przeleje prawie 500 tysięcy zł. Skrzydłowy naszej reprezentacji w rozmowie z "Super Expressem" zamierza kupić za te pieniądze mieszkanie w Szczecinie dla swojej córki Mai.
Grosicki zdradził też, że jego żona Dominika ma propozycję rozbieranej sesji od popularnych magazynów dla panów. Jednak, jak zapewnia reprezentant Polski zdjęć jego małżonki na pewno nie zobaczymy w "Playboya" i "CKM". Oferty rozbieranych sesji będą odrzucane.