Dekiert od dłuższego czasu przeprowadza cykl wywiadów z reprezentantami Polski, którzy przygotowują się do zbliżającego się mundialu w Rosji. Podczas nagrania, którego bohaterem był Michał Pazdan wiał silny wiatr. W pewnym momencie jedna z lamp ustawionych na planie z impetem poleciała w kierunku dziennikarki. Przed utratą zdrowia uratowała ją błyskawiczna interwencja piłkarza, który nie zważając na ryzyko kontuzji wykazał się niebywałym refleksem.
Obrońca reprezentacji Polski nie bez powodu nosi przydomek "Kung Fu Pazdan. Narażając się na kontuzję w brawurowy sposób uratował dziennikarkę TVP przed utratą zdrowia. Sylwia Dekiert całe zdarzenie skomentowała na Twitterze hashtagiem #myhero.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama